O dużym zawodzie może mówić Piotr Lisek. Tyczkarz OSOT-u Szczecin nie przebrnął nawet przez kwalifikacje igrzysk olimpijskich w Paryżu i pożegnał się z imprezą.
Lisek uzyskał wynik 5,60 m. Minimum kwalifikacyjne wynosiło 5,80 m.
„Przepraszam, nie mam logicznego wytłumaczenia na to co się stało, nie będę udawał, jest mi wstyd, jest mi przykro, że Was zawiodłem” – napisał na swoim Facebooku 31-latek.
Foto: Facebook Piotr Lisek