Pogoń Szczecin o 17:30 zagra pierwszy ligowy mecz sezonu 2024/2025. Na inaugurację Ekstraklasy „Portowcy” zmierzą się na własnym stadionie z Koroną Kielce. Były piłkarz obu ekip – Adam Frączczak uważa, że takie spotkania jak to dzisiejsze, szczecinianie powinni wygrywać.
– To początek sezonu i trudno oceniać dyspozycje obu ekip – przyznaje doświadczony napastnik. Jego zdaniem na korzyść Pogoni, wbrew powszechnej opinii, przemawia fakt, że nie doszło do zmian kadrowych. – W Koronie Kielce pojawiło się sporo nowych zawodników. W samym klubie sporo zmian i jestem ciekaw jak to będzie wyglądało. Z drugiej strony w Pogoni praktycznie ten sam skład co w poprzednim sezonie. Myślę, że to działa na korzyść chłopaków ze Szczecina. Znają się bardzo dobrze – przyznał 36-latek.
Zdaniem Frączczaka, Pogoń musi dobrze rozpocząć sezon, żeby nieco uspokoić kibiców. – Myślę, że Korona postawi się, ale uważam, że Pogoń musi takie mecze wygrywać. Szczególnie przed własną publicznością. Przyjeżdża jednak zespół, który w ostatnim sezonie bronił się przed spadkiem. Pogoń ma inne aspiracje. Moim zdaniem Pogoń będzie zdecydowanym faworytem, ale nie nastawiałbym się na łatwe i przyjemne spotkanie – zakończył zdobywca 54 goli na poziomie Ekstraklasy.
Adam Frączczak w Pogoni Szczecin występował od 2011 do 2021 roku. Później na dwa lata trafił do Korony Kielce. Grał także w Kotwicy Kołobrzeg, a rok temu wrócił do „Portowców” i występuje w drużynie rezerw.
Foto: pogonszczecin.pl